Artykuł Jessica Chastain odrzuciła główną rolę w filmie „Doctor Strange” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Pierwszy film „Doctor Strange” miał jedną z najsilniejszych obsad jeśli chodzi o solowy film bohaterski MCU z takimi aktorami jak Benedict Cumberbatch, Tilda Swinton, Chiwetel Ejiofor, Rachel McAdams, Benedict Wong, Mads Mikkelsen. Jednakże ostatnio scenarzysta filmu zdradził pewną informację, iż aktorka, która zagrała postać Vuk w Dark Phoenix, miała okazję zagrać całkowicie inną rolę tuż obok Doctora Strange’a w Kinowym Uniwersum Marvela, jednakże z nowych informacji wynika, iż Jessica Chastain odrzuciła propozycję zagrania jednej z głównych ról!
Przeczytajcie co powiedział scenarzysta:
„To jest interesujące, gdy Hollywood zaczyna się dowiadywać, że wiele aktorek chce być superbohaterami tak samo jak i aktorzy. Wiem, że dowiedział się o tym Scott [Derrickson]. Poszedł do Jessici Chastain, aby zatrudnić ją do Doctora Strange’a, ponieważ rozważaliśmy ją. Jednak ona odpowiedziała: „Hej, słuchaj, ten projekt brzmi niesamowicie, a ja chciałabym to realizować. Ale wezmę udział bycia w filmie Marvela i zostania postacią Marvela, bo trenowałem balet i naprawdę chcę założyć pelerynę.” I to było najfajniejsze odrzucenie oferty pracy w historii. Chciała znaleźć się w filmie Marvela, ale tylko w roli superbohatera, a nie Nocnej Pielęgniarki” – powiedział Cargill.
Ostatecznie rolę Christine Palmer zagrała Rachel McAdams, która prawdopodobnie nie pojawi się w kontynuacji filmu.
Artykuł Jessica Chastain odrzuciła główną rolę w filmie „Doctor Strange” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Disney nie jest zachwycony Nowymi Mutantami! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Dzięki umowie Disney-Fox, teraz to królestwo Myszki Miki jest odpowiedzialne za nadzorowanie kolejnych posunięć X-Menów i będzie kreować przyszłe losy bohaterów. Według raportów jednak wydaje się, że Disney nie jest pod wrażeniem tego, co przedsięwziął Fox.
Niedawno w sieci ukazał się artykuł Variety opisujący presję, z jaką zmaga się Disney ze strony studia Fox po średnio udanej premierze Mrocznej Phoenix. Właśnie tam Nowi Mutanci zostali wspomnieni i sprawy nie wyglądają dobrze dla zapowiedzianego horroru.
Studio nie jest zachwycone “Nowymi Mutantami” jako spinoffem “X-Menów” z atmosferą nawiedzonego domu i uważa, że ma on ograniczony potencjał.
Przypominamy, iż Nowi Mutanci to film nadzorowany przez 20th Century Fox i wydawało się, że został ukończony, zanim został przejęty przez Disneya. Pierwsze zdjęcia odbyły się w 2017 roku, z zapowiedzią premiery na wiosnę 2019 roku, jednak została ona przesunięta. Aktualnie Nowi Mutanci w kinach pojawić się mają w kwietniu 2020 roku, a producent franczyzy, Simon Kinberg niedawno zdradził Digital Spy, że ostatnie opóźnienia zostały wywołane przez konieczność dogrania dubli. Kinberg wyjaśnił sytuację na łamach Variety.
Stało się tak, że musieliśmy nagrać duble w tym roku, a Disney ustalił nową datę premiery. Tak to jest. Sporo czasu zajęło ustalenie, które sceny należy powtórzyć, przebranie materiału. Trochę trwało również zebranie z powrotem ekipy.
Tak czy inaczej, raporty Variety sugerują, że Disney nie jest zainteresowany tym, co mają do zaoferowania Nowi Mutanci. Wydanie wersji limitowanej może zadziałać, jeśli warunki kasowe będą optymalne, dlatego premiera w październiku wydawałaby się być dobrym pomysłem i pasowałaby do klimatu horroru. Jednak na ten moment Nowi Mutanci w kinach pojawić się mają w kwietniu następnego roku i właśnie tyle czasu zostaje, by przekonać Disneya o wartości tego filmu.
A wy, macie nadzieję, że Nowi Mutanci okażą się dobrym filmem? Podzielcie się opiniami w komentarzach!
Artykuł Disney nie jest zachwycony Nowymi Mutantami! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Jak wyglądałyby Skrulle w „Dark Phoenix”? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Projekty po raz pierwszy wrzucono na Instagram @theculturenerd i od tego czasu można je już znaleźć w całej sieci. W tej wersji Skrulle przypominają roślino-podobne kreatury, niczym kosmici z filmu Znaki, co nadaje im niezwykłego, pozaziemskiego i dość przerażającego wyglądu. Zobaczcie sami:
W zależności od tego, czy wreszcie doczekamy się premiery New Mutants, Dark Phoenix to ostatni lub przedostatni film o X-Menach stworzony przez 20th Century Fox. Produkcja niestety okazała się porażką finansową, a Disney zrzucił na niego winę za nie do końca satysfakcjonujące zarobki z tego kwartału.
„Fox na ten moment stracił około 170 milionów dolarów, co jest spowodowane niskimi zarobkami ich filmów, w tym ‘Dark Phoenix’, wydatkami na marketing i produkcje.” Stwierdziła CEO Disneya Christine McCarthy w ostatnim oświadczeniu.
Film Simona Kinberga zarobił 65 milionów dolarów w USA i ponad 250 milionów na całym świecie. Jest na ten moment najgorzej zarabiającym filmem z franczyzy, w USA zarabiając aż dwa razy mniej niż Wolverine, a na świecie o 44 miliony mniej niż jakimkolwiek inny film z serii X-men.
Jak wam się podoba taka wizja Skrulli? Dajcie nam znać w komentarzach, na facebooku i na naszym Discordzie!
Artykuł Jak wyglądałyby Skrulle w „Dark Phoenix”? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Reżyser “X-Men: Dark Phoenix” bierze winę na siebie za złe wyniki w Box Office’ie! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Mówi się, że sukces ma wielu ojców, ale porażka jest zawsze sierotą. Najwidoczniej nie tym razem, gdyż reżyser „X-Men: Mroczna Pheonix” postanowił jedną z takich sierot przygarnąć.
Podczas jednego z ostatnich wywiadów, Simon Kinberg odpowiedział, że czuje się winny tak niskiemu wynikowi kasowemu. Jak dotąd film zarobił niewiele ponad 50 milionów dolarów i utrzymuje się na poziomie 24% na Rotten Tomatoes.
To jasne, że film nie przemówił do publiczności, która go jeszcze nie widziała, tak samo jak nie przemówił do widowni, która go obejrzała. Więc to moja wina. Przyznaję się, skoro film nie osiągnął sukcesu, to jest to moja wina. Ja jestem scenarzystą i reżyserem, więc to moja wina, że film nie przemówił do widowni.
A wy już widzieliście ostatnią część X-Men spoza MCU? Naprawdę jest taki zły, jak Kinberg przyznał? A może po prostu źle został zareklamowany? Podzielcie się swoimi wrażeniami na Facebooku i Discordzie!
Artykuł Reżyser “X-Men: Dark Phoenix” bierze winę na siebie za złe wyniki w Box Office’ie! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Reżyser „X-Men: Dark Phoenix” wyznaje, że chciał filmu w stylu „Civil War” i „Captain Marvel” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>W rozmowie z io9, reżyser X-Men: Dark Phoenix Simon Kinberg wyznał fakt, że oryginalne zakończenie filmu odzwierciedlało kilka elementów z Captain America: Civil War i Captain Marvel. Kinberg już wcześniej powiedział, że trzeci akt filmu został zmieniony ze względu na podobieństwa do innych filmów superhero, ale w tym ostatnim wywiadzie reżyser mówił o tym, jak kochał ostatnie kilka sekwencji obu wyżej wspomnianych filmów i jak chciał wykorzystać te elementy w Dark Phoenix:
Moje oryginalne zakończenie nie zawierało całej rodziny X w taki sposób, jaki jest ostatecznie w filmie. Bardziej niż z Captain Marvel w tamtym zakończeniu można było zobaczyć wiele z Civil War. Zazwyczaj te wielkie, ogromne filmy akcji mają moment kulminacyjny w trzecim akcie. Uwielbiałem sposób, w jaki Civil War miało swój wielki zestaw akcji, w którym wszyscy pojawiają się bardziej pod koniec drugiego aktu niż w trzecim, więc po tej wielkiej bitwie zostajesz z Winter Soldierem, Kapitanem Ameryką i Iron Manem. To pozwoliło nam skupić się na ich emocjach, uwielbiam jak intymne to było. Właśnie o to chodziło z zakończeniem Dark Phoenix, mimo że przez około dwie minuty mogło wyglądać jak z Captain Marvel.
Prawdopodobnie ostatnie chwile miały przedstawiać Jean Gray rozwalającą kosmitów tak, jak zrobiła to Carol. Widzieliście już film? Dajcie znać jak Wam się podobał!
Artykuł Reżyser „X-Men: Dark Phoenix” wyznaje, że chciał filmu w stylu „Civil War” i „Captain Marvel” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [X-Men: Dark Phoenix]: Producent wyjaśnia dlaczego jego film jest inny niż “X-Men: The Last Stand”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Hutch Parker, jeden z producentów „X-Men: Dark Phoenix”, w jednym z ostatnich wywiadów wyjaśnił kilka różnic pomiędzy jego produkcją, a „X-Men: The Last Stand” z 2006 r.
„Jest zupełnie inny niż trzeci film [’X-Men: The Last Stand’]”
To jednak nie wszystko, co zdradził Hutch Parker. Według niego to było decyzją Simona Kinbera, aby opowiedzieć historię Jean, a nie Mrocznego Phoenixa. Oznacza to, że twórcy starali się bardziej zagłębić w sagę, w jej serce, a tym samym w samą postać Jean.
Oczywiście producenci „Dark Phoenix” tworząc kinową ekranizację, zdawali sobie sprawę z tego, że akcja oryginalnej sagi w pewnym momencie zahaczyła o Kosmos Marvela, co stanowiło również niemałe wyzwanie dla nich. Co najciekawsze, według Parker faktycznie zdecydowali się włączyć część tych elementów do swojej adaptacji, choć w większości skupi się na tym, co ma miejsce na Ziemi. Decyzja o włączeniu „kosmicznych” wątków do filmu została przez nich podjęta przede wszystkim, aby zakorzenić się w postaciach powiązanych ze światem Mutantów Marvela, które zdążyliśmy już poznać i pokochać.
Co sądzicie o ostatnim filmie o X-Men z uniwersum, gdy postacie te nie są jeszcze częścią MCU? Czekacie na „X-Men: Dark Phoenix”, choćby po to, aby porównać z „X-Men: The Last Stand”, a może nawet świetnie się przy tym bawiąc? Podzielcie się komentarzami poniżej, na facebooku lub tym bardziej na naszym Discordzie!
“Dark Phoenix” nawiedzi kina już 7 czerwca 2019 r.!
Artykuł [X-Men: Dark Phoenix]: Producent wyjaśnia dlaczego jego film jest inny niż “X-Men: The Last Stand”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł „The New Mutants” jednak w 2019? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Nowi mutanci mają opowiadać o piątce młodych mutantów odkrywających swoje zdolności, jednocześnie będąc przetrzymywanymi w zamknięciu wbrew własnej woli. Wielu fanów z niecierpliwością czeka na ten film już od momentu jego ogłoszenia, niestety adaptacja tejże serii komiksów co chwile otrzymuje coraz to późniejsze daty premiery, głównie spowodowane koniecznością nagrywania niektórych scen na nowo.
W sieci rozniosła się plotka, jakoby The New Mutants miało wylądować dopiero na nowej platformie streamingowej Disneya, jednakże okazało się to nieprawdą, gdyż film ujrzymy w kinach i to jeszcze w tym roku!
Disney has confirmed NEW MUTANTS for a 2019 theatrical release.
So much for those people pushing the streaming theories. pic.twitter.com/savwNeksML
— Christopher Marc (@_ChristopherM) 3 kwietnia 2019
To świetna wiadomość, w szczególności, że film zapowiada się naprawdę dobrze! Czekacie bardziej na The New Mutants, czy Dark Phoenix?
Artykuł „The New Mutants” jednak w 2019? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Storm wrzuciła Czarną Panterę do friendzone! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Wraz z zakupem 21st Century Fox, przez Disney, Marvel odzyskał prawa do mutantów, nic więc dziwnego, że fani są ciekawi, co przyniesie przyszłość dla serii X-Men, gdy postacie są pod parasolem Marvel Studios. Podczas gdy fuzja oznacza, że fani mogą zobaczyć spotkanie np. Storm i Black Panther, pojawiła się szansa na ekranizacje ich romansu, który znamy z komiksu, gdzie postacie nawet wzięły ślub! Wstrzymajcie się jednak z nadzieją na huczne weselicho. Aktorka wcielająca się w Storm podczas Dark Phoenix (Alexandra Shipp) wyznała, że wolałaby, aby jej postać otrzymała własny solowy film, nawet jeśli miałaby w nim nie zagrać.
Nie! Nie, nie sądzę, żeby Storm potrzebował T’Challi i myślę, że potrzebuje własnego filmu! To nie muszę być ja, po prostu trzeba to zrobić. Kobieta nie potrzebuje mężczyzny, aby nadać jej ważność, a ona także była wcześniej niż on.
Shipp jednak nie ma tu zbyt wiele do powiedzenia. Zobaczymy co zdecydują włodaże Marvela. A jaki ślub chcielibyście zobaczyć w MCU? Dajcie znać na Discordzie!
Artykuł Storm wrzuciła Czarną Panterę do friendzone! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Nowy plakat „X-Men: Dark Phoenix”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Studio opublikowało właśnie nowy plakat promujący ich nadchodzącą produkcję. Jeżeli jakimś cudem znajdziecie się na Wonder Conie w Anaheim, który odbędzie się w ten weekend, to będziecie mieli okazję dorwać takowy dla siebie, gdyż będą rozdawane dla uczestników ich panelu.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Every hero has a dark side. Check out the exclusive WonderCon poster for #DarkPhoenix. Everyone in the audience at the #WCA2019 Dark Phoenix panel will receive a copy of the poster.
Na plakacie widzimy Jean Grey, która wydaje się tracić nad sobą kontrolę, bo jak zapewne wiecie, głównym zagrożeniem dla naszych bohaterów będzie właśnie ona. Jest to kolejne podejście do jeden z najsłynniejszych X-Menowych historii, ale wielu fanów nie wróży temu sukcesu, niecierpliwie czekając, aż całe uniwersum zostanie zrebootowane.
Co wy o tym sądzicie? Macie podobne zdanie, czy jednak czekacie na film? Premiera już 7 czerwca!
Swoją drogą, czy tylko mi ten plakat przypomina jedną z fanowskich grafik BossLogica?
Artykuł Nowy plakat „X-Men: Dark Phoenix”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [X-Men: Dark Phoenix]: X-Men zaatakowani przez MCU! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Jednakże wygląda na to, że „Dark Phoenix” może ukazać nam jeszcze innych przeciwników. Tak, dobrze czytacie – przeciwników! Chociaż reżyser i scenarzysta filmu, Simon Kinberg nie zdradzał nic o tym, czy w filmie pojawią się inni złoczyńcy ze świata Mutantów Marvela, to jednak najnowszy trailer zdradza co, nie co na ten temat.
Otóż w jednej ze scen możemy dostrzec, chociażby samego Magneto, który wraz z pozostałymi członkami X-Men jest więziony oraz transportowany pociągiem przez uzbrojonych po zęby żołnierzy. Co ciekawe, żołnierze ci mają naszywki, które są mało subtelnymi odniesieniami do Marvel Cinematic Universe (Przypadek? Nie sądzę!).
Nagle, w scenie kolejnej, pojawia się Jean Grey i używa swoich nadzwyczajnych zdolności, aby wykoleić pociąg oraz siłą przeciwstawić się uzbrojonym po zęby strażnikom.
Kinberg zdradził, że drużyna X-Menów znajduje się pod atakiem sił, które na razie nie są do końca określonymi. Oczywiście miało to za zadanie nie zdradzić za bardzo fabuły.
Samo odniesienie się do MCU jest zapewne Easter Eggiem, nawiązującym do fuzji Disneya i wytwórni Fox. O co jednak chodzi z żołnierzami i dlaczego X-Men są uwięzieni?
Simon Kinberg zdradził jedynie, że nie mieli oficjalnych rozmów z Marvel Studios oraz Kevinem Feige i że nie będą ich mieli, dopóki fuzja się nie zakończy. Dodał jedynie, że zanim Disney i Fox zdecydowali się na taki krok, jego pierwotnym planem było zakończenie sagi o X-Menach właśnie filmem „Dark Pheonix”.
Jak sądzicie kim mogą być tajemniczy przeciwnicy X-Men w nadchodzącej kulminacji tejże sagi? Komentujcie pod postem, na facebooku lub Discordzie!
Premiera “X-Men: Dark Phoenix” już 7 lipca bieżącego roku!
Artykuł [X-Men: Dark Phoenix]: X-Men zaatakowani przez MCU! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>