Doświadczona heroina pojawia się dopiero na końcu trzeciego odcinka serialu na Disney+. Zaś jej pełniejszy występ będzie można obejrzeć w odcinku czwartym, gdzie wraz z kilkoma innymi wojowniczkami Dora Milaje przejmują niańczenie Barona Zemo. Postać Ayo ma również wspomnienia z Bucky’m Barnesem, któremu pomogła powrócić do sił po przebojach z jego groźnym alter ego – Zimowym Żołnierzem.

Ayo is back in the latest episode of @MarvelStudios' The Falcon and The Winter Soldier! Stream episode four now on @DisneyPlus. #FalconAndWinterSoldier pic.twitter.com/C06QgjS7BS

— Disney (@Disney) April 12, 2021

Grana przez Florence Kasumba, Ayo po raz pierwszy pojawia się na Marvelowskim ekranie wraz z filmem Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów. Towarzyszyła wówczas Czarnej Panterze jako prywatny ochroniarz, który prawie wdał się w walkę z Czarną Wdową. Walczyła u boku Nakii przeciwko siłom Killmongera oraz uczestniczyła w ostatecznej bitwie Avengersów z Thanosem.

Artykuł Postać z Wakandy wylądowała na promocyjnym plakacie serialu Falcon & Zimowy Żołnierz! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Premiera serialu „Falcon & The Winter Soldier” została przesunięta z powodu epidemii koronawirusa, a produkcja nadal się nie zakończyła, ponieważ Marvel Studios nadal tkwiło w martwym punkcie z dokrętkami w Pradze. Jednakże aktualnie z mediów zagranicznych napływa do nas ciekawa informacja o większym statusie postaci Bucky’ego Barnesa!

Serial obu przyjaciół Kapitana Ameryki, który jak wiemy tuż po wydarzeniach z Endgame zmienił swój los i w końcu mógł przeżyć normalną i spokojną starość, niestety prawdopodobnie już nie wróci do świata MCU. Zatem kino i widzowie potrzebują nowego bohatera, który będzie przypominał nam Steve’a Rogersa.

Komiksy już dawno temu ochrzciły Bucky’ego Barnesa nowym Kapitanem Ameryką, który zastąpił Steve’a. Prawdopodobnie na taki ruch skusi się również MCU, albo po prostu jeszcze bardziej będzie promować Zimowego Żołnierza i stanie się on kluczowym bohaterem!

Nie wiadomo czy otrzyma swój własny serial, czy po prostu może nawet i film, albo dołączy do projektu z większą ilością bohaterów coś na wzór Avengersów, tylko tym razem to on będzie rządził, a nie Kapitan lub Iron Man!

To będzie dobry pomysł ze strony Marvel Studios.

Artykuł Zimowy Żołnierz kluczowym bohaterem w Kinowym Uniwersum Marvela?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Według najnowszych informacji, tytułowi bohaterowie, czyli Falcon (Sam Wilson) i Winter Soldier (Bucky Barnes) podczas finału premierowego sezonu przeżyją „coś” traumatycznego, co zapadnie im w pamięć i zmieni ich dotychczasowe życie. Dlatego też scenarzyści zostawiają furtkę na realizację drugiego sezonu, który będzie odpowiedzią na wspomniane traumatyczne wydarzenie.

Z tego też powodu producenci prawdopodobnie zmienią tytuł serialu na całkiem nowy, nawiązujący do tego, co może czekać nas w drugim sezonie. Być może chodzi o Kapitana Amerykę? Tylko kto przywdziałby kostium wielkiego bohatera USA, Sam czy Bucky? No i nadal możemy zastanawiać się nad tym traumatycznym zdarzeniem…

Jeśli dowiemy się czegoś nowego, to od razu Was o tym poinformujemy!

Artykuł Serial „Falcon and the Winter Soldier” zmieni nazwę w 2. sezonie?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Na plakacie widzimy Bucky’ego z nową fryzurą, dzięki której wygląda nieco młodziej. Do tej pory kombinezony Sama Wilsona były głównie stylizowane w odcieniach szarości i czerwieni, natomiast nowy jest ciemnoniebieski z czerwono-białymi wstawkami, co sugeruje nam, że jest inspirowany kostiumem Steve’a Rogersa.

Kilka dni wcześniej Anthony Mackie w wywiadzie przyznał, że nie chciał nigdy zabrać pseudonimu „Kapitan Ameryka„. „Od zawsze byłem, jestem i będę Falconem„ – stwierdził w wywiadzie.

Nadal nie znamy szczegółów dotyczących fabuły serialu, ale wiemy za to, że zadebiutuje on na Disney+ już jesienią 2020 roku. Wtedy to wstępnie platforma ma wejść na cały rynek europejski. Wiemy także, że odcinki będą wychodziły co tydzień, czyli podobnie jak robi to obecnie platforma od DC.

Artykuł Plakat i przybliżona data premiery serialu „Falcon i Zimowy Żołnierz”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Dzięki twórczości popularnego grafika BossLogic, możemy być świadkami fanartu przedstawiającego Reevesa właśnie w roli Winter Soldiera. Do tej przemiany została wykorzystana popularna ostatnia grafika z gry Cyberpunk 2077.

#keanuVerse Winter soldier ? pic.twitter.com/CyK4xnltmj

— BossLogic (@Bosslogic) June 15, 2019

Jak myślicie, czy Keanu nadałby się do roli Winter Soldiera lub innego bohatera? Komentujcie!

Artykuł [Zobacz]: Keanu Reeves jako Winter Soldier! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Jeśli jednak sądziliście, że końcowe sceny z Avengers: Infinity War były najlepszymi w historii Marvela, to już za tydzień możecie zmienić zdanie. Robert Downey Jr. twierdzi, że najlepsze dopiero przed nami – podczas ostatniej rozmowy z The Upcoming wypowiedział się o finale „Końca Gry”  tak:

Ostatnie 8 minut tego filmu może zostać najlepszymi minutami w całej dotychczasowej historii cyklu, ponieważ wszyscy są  bardzo zaangażowani. Dlatego jestem [nimi] zachwycony.

To dość śmiała opinia biorąc pod uwagę to, że Kinowe Uniwersum Marvela liczy sobie już ponad 10 lat, podczas których mieliśmy okazję ujrzeć wiele wspaniałych scen, takich jak śmierć Bucky’ego w filmie Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie, czy chociażby walka Iron Mana z dwoma prawie stuletnimi obrońcami Ziemi w Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów.

Premiera Avengers: Endgame w Polsce już 25 kwietnia.

Artykuł „To będą najlepsze minuty w CAŁYM MCU” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Jednak co się stanie, jeśli tym, który zastąpi Evansa, jest osoba, która wcześniej się nie pojawiała? Znany zapaśnik WWE i aktor, John Cena, opublikował tajemniczy obraz na swoim instagramie. Przedstawiał on zniszczoną tarczę Kapitana Ameryki, a pod nim nie było żadnego napisu.

Czy to oznacza, że Champion ma bzika na punkcie koloru niebieskiego i czerwonego? Twoje przypuszczenia są równie dobre jak nasze. Jeśli cofnąć się o krok do tyłu i spojrzeć na to inaczej, Cena może coś sugerować – jak Thanos (Josh Brolin) pokona kogoś, kogo nie widać?

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez John Cena (@johncena) Lis 4, 2018 o 1:51 PDT

Wcześniej tej jesieni Evans opublikował wiadomość na twitterze, aby podzielić się z fanami emocjonującą wiadomością:
„Oficjalnie zakończyliśmy zdjęcia do Avengers 4. TO był emocjonujący dzień. Granie tej roli przez ostatnie 8 lat było dla mnie zaszczytem. Wszystkim przed kamerą, za kamerą i widowni dziękuję za wspomnienia! Jestem dozgonnie wdzięczny.”

Kilka dni później Evans uczestniczył w ACE Comic Con w Chicago i wyjaśnił, że tweet nie był spoilerem z nadchodzącego Avengers 4.
„Wiem, że dodałem tweeta, który został uznany w pewien sposób za spoiler.” – powiedział Evans. „Powinienem wyjaśnić, że niezależnie od tego, jak zakończy się Avengers 4, napisałbym dokładnie to samo. Ten ostatni dzień kręcenia filmu był bardzo emocjonalny i był kulminacją prawie 10 lat filmowania i 22 filmów, tej niewiarygodnej historii. Czuję o wiele więcej emocji, niż mógłbym pomyśleć, że będę czuł. I czułem, że to było właściwe, aby podzielić się wdzięcznością. I wiem, że to wywołało wielkie poruszenie, ale nie potwierdzam i nie zaprzeczam.”

Myślicie, że Evans ostatecznie zdecyduje się odłożyć tarczę? Czy John Cena zrobiłby dobre wejście? Dajcie nam znać o swoich przemyśleniach w komentarzach!
Premiera Avengers 4 zapowiedziana jest na 3 maja 2019 roku.

Artykuł Czy John Cena zostanie nowym Kapitanem Ameryką? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Czy jesteście ciekawi, jak wyglądałyby filmy MCU, i nie tylko, gdyby były nakręcone na przełomie lat 80/90? Przykładowo filmy z oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen zostały wydane w roku 1977, 1980 oraz ostatni z tej trylogii w 1983 roku. Trylogia prequeli zaczęła się zaś w 1999, a zakończyła w 2005 roku filmem Gwiezdne wojny: część III – Zemsta Sithów. Pomimo lepszych efektów specjalnych ta trylogia nie została tak dobrze przyjęta przez fanów. Starsi fani pamiętają czasy, kiedy filmy wyglądały właśnie tak, jak na tym wideo, a młodsi mają okazję zobaczyć, jak to było kiedyś. Teraz możemy się śmiać chociażby z wyglądu tych postaci, ale kiedyś to było coś wyjątkowego, gdy mogliśmy oglądać na ekranie superbohaterów, których znaliśmy z komiksów.

Jeśli jesteście ciekawi, jak wyglądałyby takie filmu MCU kręcone w latach 80/90, to zapraszam do filmu, który przedstawia zwiastun Avengers: Infinity War w wersji retro.

Artykuł Zwiastun retro „Avengers” tylko u nas! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Nowe zdjęcie Bucky’ego Barnesa (Sebastian Stan) obiegło już internet, ukazując jego nowe, złote ramię.

Fani byli przekonani, że Bucky otrzyma nowe ramię już prawie od momentu zakończenia Captain America: Civil War, ale nie byli jeszcze pewni, jak będzie wyglądać. Jednakże, tak jak bracia Russo zdradzili po wypuszczeniu zwiastuna, projekt posiada pewne cechy Wakandy.

W późniejszej wersji nagrania „Bitwy Wakandy”, ramię Bucky’ego ukazywało złote elementy, jednakże fani nie byli jeszcze pewni w stu procentach, jak to właściwie wyglądało nawet po wypuszczeniu oficjalnego zdjęcia, które zadebiutowało trochę wcześniej tego samego dnia. Dopiero zdjęcie opublikowane na stronie Reddit postawiło sprawę jasno, ale również dodało kilka interesujących, potencjalnych wątków.

Poniżej zdjęcia fani umieścili definicję słowa „kintsugi”, czyli Japońskiej sztuki naprawiania czegoś za pomocą złota. Jak się okazuje, metoda działa jedynie „ze zrozumieniem pojęcia, że coś jest piękniejsze, jeśli zostało złamane”, co w zupełności pasuje do podróży Bucky’ego również w skali narracyjnej.

Możecie zobaczyć nowe ramię Bucky’ego w akcji już 26 kwietnia 2018 w kinach w filmie Avengers: Infinity War.

Artykuł [Avengers: Infinity War]: Nowe spojrzenie na ramię Bucky’ego! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Czy aby jednak na pewno? Sebastian Stan, filmowy Bucky Barnes, uważa, że sprawa wygląda nieco inaczej. Gdy w trakcie ostatniego Comic Conu został poruszony motyw połączenia Foxa z Disneyem, Stan zdradził kilka informacji:

,,Niedawno dane mi było siedzieć obok samego Hugh Jackmana. Czułem się niezręcznie i nie miałem bladego pojęcia, w jaki sposób go zapytać, czy ‘wkrótce się zobaczymy?’. Jednak powiedział mi kilka rzeczy i na tym skończę. W innym przypadku mógłbym mieć z tego powodu spore kłopoty.”

Co to może oznaczać? Mimo strachu przed konsekwencjami swoich wypowiedzi, Stan kontynuował swoją wypowiedź:

,,Chciałem go o to zapytać, ponieważ cały czas myślałem o jego decyzji co do skończenia z postacią Wolverine’a. Jednak zdradził mi, że cały czas o tym rozmyśla.”

Czyżby Jackman zmienił zdanie? Hugh od lat marzył o crossoverze X-Menów z Avengersami, jednak w momencie gdy doszło do połączenia Foxa z Disneyem, aktor wypowiedział się, że on już chyba skończył z tą rolą i chętnie zobaczyłby w niej kogoś innego.

Wypowiedź Jackmana jest co najmniej interesująca. Na pewno wielu z was chciałoby go ujrzeć u boku Iron Mana, Hulka i innych. Trzymajmy kciuki!

Artykuł Hugh Jackman jako Wolverine w crossoverze „Avengersów” z „X-Menami”? pochodzi z serwisu FLARROW.pl.