Artykuł Batman kontra 'Bicz Boży’ – recenzja komiksu „Klątwa Białego Rycerza” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>„Klątwa Białego Rycerza” z początku mnie zniechęcała. Nieszczególnie jestem fanem tej kreski, chociaż po pewnym czasie można się do niej przyzwyczaić, a nawet ją docenić. Kontynuacja tomu „Biały Rycerz” wciąż ujmuje jednak dobrą historią. Mam wrażenie że fabularnie stoi ciut wyżej od poprzedniej części. Porusza inne aspekty, bardziej odwołuje się do przeszłości Bruce’a Wayne’a, mimo to wypada to bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że jak już wgryzłem się w przedstawione wydarzenia, ciężko było mi uwierzyć, że koniec nadszedł tak szybko. Trzeba przyznać, że to co dzieje się na kartach raz za razem wciąga coraz bardziej.
Poza samą historią w całej serii bardzo dobrą rzeczą jest ukazanie postaci „lata później”. Nie będę sypał spoilerami, jeżeli ktoś po te części nie sięgał, bo zepsuję całą zabawę. Jednak ten dość nietypowy zabieg jest wręcz świetny. To co już znamy nie zaskakuje i nie wywołuje uśmiechu, a to, w jakim kierunku skierowane zostały ścieżki niektórych bohaterów, bardzo urozmaica lekturę. Dodatkowym plusem są smaczki w postaci Batmobilu z ‘89 roku, czy Tumbler z serii Nolana, czy superzbroja głównego antagonisty. Jednym słowem – miodzio. Miło było na to popatrzeć. Jednak jak w przypadku tego typu smaczków wymaga jest znajomość wielu innych historii i ekranizacji, by móc się takimi momentami cieszyć.
A to co co spodobało mi się najbardziej i naprawdę urzekło to scenariusz – dialogi i monologi były po prostu w punkt. Nie były górnolotne, przegadane, czy po prostu niepotrzebnie rozwleczone. Nie było to też minimum tekstu, uzupełnione przez niepotrzebne onomatopeje. Rozmowy bohaterów nadawały im charakteru i chemii. Dzięki tym dialogom czułem sympatię do większości postaci. Niestety – poza tą kluczową. Akurat sam Batman nie przekonał mnie do siebie. Może i był na swój sposób sobą, ale jego wybuchy złości, raz za razem mieszane z patetycznymi tekstami i postanowieniami wywoływały u mnie przewrót gałek ocznych, od razu miałem chęć zrobienia sobie przerwy w czytaniu. W przypadku tytułowej postaci jest to ogromny minus, bo pierwszy raz w opowieści o Mrocznym Rycerzu, najbardziej przeszkadzał mi… Mroczny Rycerz.
Historia jest odważna i często niekonwencjonalna, ukazując nietypowe historie znanych nam postaci i odwołując się do nieznanej, oraz mrocznej, historii komiksowego Gotham City. Pojawienie się brutalnego Azraela i jego działania w mieście przenoszą na zupełnie inny level zmagania Batmana z poprzedniej części. Historia oferuje czytelnikowi kilka niespodziewanych zwrotów akcji, tym bardziej wciągających w prezentowane wydarzenia.
„Klątwa…” mimo początkowych niechęci wywołała u mnie pozytywne emocje i sprawiła, że czekam na kolejne epizody tej serii. Mimo to bardzo się cieszą, że zdecydowałem się na sięgnięcie po drugi tom tej opowieści. Z czystym sercem mogę przyznać, że mnie nie zawiodła.
Artykuł Batman kontra 'Bicz Boży’ – recenzja komiksu „Klątwa Białego Rycerza” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Serial Batwoman zapowiada pojawienie się Azraela! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Mowa o Azraelu, który został w tym odcinku wspomnianym przez Kate Kane. Azrael oczywiście jest typowym złoczyńcą z komiksów (i serialu Gotham) ze świata Batmana, ale produkcja Batwoman nie widzi żadnych przeciwwskazań, by wykorzystywać takie postacie w swojej własnej produkcji. Według usłyszanych informacji możemy się spodziewać, że Azrael przywita do Gotham w celu odnalezienia pewnego legendarnego zestawu zrobi, który został wspomniany w pamiętniku Luciusa Foxa. Ale oprócz niego pojawi się jeszcze pewna nikczemna grupa…
Po tym, jak Kate Kane przybyła na ratunek Luke’owi Foxowi z rąk Alice w ostatnim odcinku, odszyfrowała ona wpis z pamiętnika dziennika jego ojca. Ujawnia on fascynującą legendę otaczającą legendarny strój i Zakon św. Dumasa. Po tym, jak Batman najwyraźniej założył ten złowrogi kostium, zaczął patrzeć na Gotham bardziej gwałtownie. Wpis do pamiętnika nawiązuje do nikczemnego Zakonu, który nawiązuje do pojawienia się Azraela i grupy członków The Order of St. Dumas.
Brzmi bardzo ciekawie i niestety podobnie jak do tego co widzieliśmy w serialu Gotham!
Artykuł Serial Batwoman zapowiada pojawienie się Azraela! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł „Lucyfer” – Czwarty sezon wprowadzi nową postać! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Nową postacią nie będzie Azrael, choć odcinek „Boo Normal” miał zostać wyemitowany w czwartym sezonie, więc nie byłoby zaskoczeniem, gdybyśmy zobaczyli również jego (ją?).
Podczas wywiadu z producentem Joe’em Hendersonem i scenarzystką Ildy Modrovich żartowali oni o „wielkim złym” czwartego sezonu, czyli Danie Espinozie granym przez Kevina Alejandro:
„Śmieszne jest to, że Dan rozwinął w sobie upodobanie do morderstwa.” – powiedział Henderson – „W drugim sezonie on i Maze pomogli w zasadzie zabić faceta, który stał za śmiercią ojca Chloe, więc żart polega na tym, że zasmakował on morderstwa, a teraz nie może sobie pomóc. Więc gdy nie ma go na ekranie, to dlatego, że pewnie kogoś morduje.„
Zostało zasugerowane również, że Dan należy do kultu Azraela, co Modrovich skwitowała tym, że „ma on swoją ciemną stronę”.
A Wy kogo chcielibyście jako czarny charakter czwartego sezonu? Dajcie znać w komentarzach!
Artykuł „Lucyfer” – Czwarty sezon wprowadzi nową postać! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Showrunner Gotham, Bruno Heller, krytykuje superbohaterów w telewizji pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Seria, której akcja toczy się kilka lat przed tym, kiedy Batman w ogóle wkroczy na scenę, już gościła bohaterów z mocami nie z tej ziemi, jednak showrunner Bruno Heller postanowił trzymać się od nich z daleka:
„Nie sądzę, żeby superbohaterowie pasowali do telewizji, prawdopodobnie przez te kostiumy”, stwierdził na Festiwalu Edynburskim.
Pisarz i producent dalej wyjaśnił, że to zarozumialstwo bijące od telewizji nie do końca go przekonuje. „W telewizji chodzi przede wszystkim o prawdziwych ludzi i ich oblicza, a mniej o magię i inne nadprzyrodzone zdolności” powiedział, tłumacząc dlaczego serial skupia się na Gordonie, a nie jakimś superbohaterze czy strażniku.
Oczywiście to nie oznacza, że fabuła się nie rozwija. Z postaciami takimi jak zmieniający twarz Clayface czy wskrzeszony złoczyńca Azrael, seria bada niezwykłe sprawy, wciągając w nie widza.
„Tworzenie tego typu serialu jest dość skomplikowane, ponieważ ma być on realny i nieprawdopodobny zarazem”
„Serial z każdym odcinkiem zbliża się do dnia, w którym pojawia się Batman i ratuje miasto, więc sezony aż kipią od narastającego chaosu i anarchii, które zaczynają opanowywać Gotham. Jest coraz gorzej.
Anarchia panująca w mieście mocno zachwieje realizmem serialu: w trzecim sezonie możemy spodziewać się nadprzyrodzonych postaci z finału sezonu drugiego, co oznacza wielkie zmiany w życiach mieszkańców Gotham City.
Premiera odbędzie się w poniedziałek 19 września na stacji FOX.
Artykuł Showrunner Gotham, Bruno Heller, krytykuje superbohaterów w telewizji pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł Komiksowato vol. 1: „Batman: Knightquest #1-#3” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Batman ((67) 06/1996): Nowy Rycerz Gotham!
Komiks jest wyżej wymienionym przedstawieniem nowego Batmana. Dużą jego częścią jest sama walka z Bane’em, obserwowana z boku przez zdezorientowanych policjantów. Valley spełnia cel, nie patrząc na konsekwencje, chce bezgranicznie pokonać Bane’a, nawet kosztem narażania życia cywilów (scena z pociągiem). Bane nie jest w stanie go pokonać, w końcu stoi naprzeciw człowieka, który jako Azrael jest nieśmiertelny i niezwyciężony. Batman wygrywa a jego umysł toczy walkę, o to czy zabić przeciwnika. Na szczęście wygrywa w nim pozostała część Valley’a, która oszczędziła Bane’a.
POBIERZ:
chomikuj
LUB:
openload
Batman ((68) 07/1996): Komornik cz. 1
Czytając drugi komiks z serii Knightquest możemy dostrzec, że zabieg tego typu narracji jest ściśle powiązany z umysłem Valley’a. Na początku Batman niemal miażdży byle jakiego opryszka, i znów w ostatnim momencie ustępuje chorej naturze. W międzyczasie na przyjęciu u gangstera zjawia się Tally Man (Komornik), przestępca który ściąga odległe długi, często przy tym zabijając. Nie dajcie się złudzić jego pseudonimowi, jest on naprawdę fajnie stworzoną postacią, o bardzo ciekawej historii, która może wzbudzać sympatię.
Batman skrywa się w pewnym magazynie/hurtowni i próbuje dotrzeć do niedostępnych dla siebie rejonów swojego umysłu, swoich wspomnień, gdyż pamięta tylko działalność jako Anioł Zemsty. Przypadek losu sprawia, że w to samo miejsce trafia Komornik, który poszukuje ukrywającego się Big Mike’a. Okazuje się, że Batman (jako Bruce) ma jakiś odległy dług. Dochodzi do starcia.
W dalszej części komiksu czytamy o przygodach sparaliżowanego, ale wciąż przebiegłego Bruce’a i Alfreda, wspomaganych przez Bronze Tigera i Niewidzialną Cygankę na tajemniczej wyspie. Muszą odbić znaną lekarkę i ojca Robina (w tej serii sidekickiem jest Tim Drake) z rąk przestępców.
POBIERZ:
chomikuj
LUB:
openload
Batman ((69) 08/1996): Komornik cz.2
Tally Man zabija Batmana! W sumie niejednokrotnie w jednej tylko scenie… No ale tu Batmanem jest Azrael! W wyniku niedoszłej śmierci, dają o sobie znać pierwotne instynkty Valley’a. Jednak pierw przenosimy się w retrospekcji do genezy powstania Komornika. Otóż był wychowywany przez samotną matkę wraz z młodszą siostrą, a jego ojciec zostawił na rodzinie dług komorniczy. Bezwzględny komornik (zawód) często gnębił rodzicielkę Tally Mana. W pewnym momencie chłopak, by ukrócić cierpienie matki zabija stręczyciela i trafia do aresztu. Po wyjściu okazuje się, że jego rodzicielka się powiesiła, ta seria wydarzeń na zawsze rozwaliła jego psychikę, sprowadzając na złą drogę. Uwagę zwraca ciekawy zabieg wprowadzony przez scenarzystę. Otóż oprócz scen z walki, mamy również retrospekcje i to, co dzieje się w głowie obydwu przeciwników. Jean-Paulowi jest coraz ciężej utrzymać system w ryzach i aby zwyciężyć poddaje się jemu. Na szczęście znów w ostatnim momencie unika wymierzenia kary śmierci, jednak już teraz sprawia mu to dużo bólu i osłabia go strasznie. Batman nie wie już sam, czy jest robotem, bohaterem, czy potworem…
Przenosimy się na wyspę dobrze znaną z serialu Arrow.Pewną tajemniczą postacią, którą Bruce wezwał, by działała w ukryciu jest Ollie, który dołącza do ekipy. Udaje im się namierzyć bandytów. Jednak cała akcja bez prawdziwego Batmana jest nieudana i w wyniku kilku wpadek przeciwnikom udaje się zbiec, razem z zakładnikami.
POBIERZ:
chomikuj
LUB:
openload
Uwaga!
Jeśli chcecie, by opisy komiksów, wraz z nimi w pdf’ie pojawiały się częściej, to proszę o pobieranie ich z Chomika. Gdyż dzięki temu powiększa się ich zbiór, który jest również udostępniony dla Was.
Pozdrawiam.
Artykuł Komiksowato vol. 1: „Batman: Knightquest #1-#3” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Napisy PL]: Gotham S02E19 „Azrael” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>POBIERZ
MIRROR ZIPPYSHARE
Napisy do wersji: HDTV.x264-LOL; 720p.HDTV.x264-DIMENSION; 1080p.HDTV.x264-DIMENSION
Artykuł [Napisy PL]: Gotham S02E19 „Azrael” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Zapowiedź] Gotham: 2×19 – Azrael pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Streszczenie:
Gordon i Bruce przepytują profesora Strange’a w sprawie Projektu Chimera, co doprowadza do tego, że Strange wysyła świeżo wskrzeszonego Galavana na konfrontację z Gordonem. W międzyczasie Nygma próbuje odkryć kim jest profesor Strange.
Promo:
Artykuł [Zapowiedź] Gotham: 2×19 – Azrael pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Zapowiedź]: Gotham 2×19 „Azrael” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Gościnnie wystąpią: BD Wong jako Hugo Strange, Tonya Pinkins jako Ethel Peabody oraz Stink Fisher jako Helzinger.
Artykuł [Zapowiedź]: Gotham 2×19 „Azrael” pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Artykuł [Spoiler] Gotham: Tożsamość oraz pierwsze spojrzenie na Azraela. pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>Kiedy portal comicbook.com rozmawiał z Johnem Stephensem, producentem wykonawczym Gotham, wcześniej, w tym miesiącu, opowiedział on trochę o wprowadzeniu Azraela.
,,Pod wieloma względami Azrael będzie miał wiele cech i przyzwyczajeń, które znamy z komiksów, ACZKOLWIEK będzie miał zupełnie nowĄ GENEZĘ postaci: droga, którą zamierZamy go wprowadzić jest zupełnie inna od wszystkiego, co zobaczyliśmy w komiksach”
Patrząc na zdjęcia, to stwierdzenie wydaje się być prawdziwe, przynajmniej patrząc na kostium. Miecz na jego plecach nie jest w ogniu, ale Stephen nie powiedział, że to się nie stanie, po prostu nie mógł tego potwierdzić. Spójrzcie na zdjęcia (na DailyMailu) i napiszcie czy podoba wam się wygląd Azraela.
Artykuł [Spoiler] Gotham: Tożsamość oraz pierwsze spojrzenie na Azraela. pochodzi z serwisu FLARROW.pl.
]]>