Właściwie zrobiłeś bardzo ważne rozgraniczenie pomiędzy fanem DC a fanem kina. Fan niekoniecznie musi wybrać się do kina, ale w domowym zaciszu powinien nadrobić zaległości 😀 Sam przyznam, że nie byłem w kinie na dwóch pierwszych filmach o Batmanie w reżyserii Nolana, a potem tego żałowałem :p Dziękuję za miłe słowa i dostrzeżenie „światełka w tunelu” 😀
]]>