Gwiezdnowojenne seriale cieszą się sporą popularnością, między innymi dzięki dobrym obsadom tych produkcji. Serial o Obi-Wanie Kenobim już na ten moment należy do seriali z dużą ilością zaangażowanych aktorów, w tym gwiazdy Eternals Kumaila Nanjiani oraz znanego z serii Fast and Furious Sung Kanga.

Produkcja serialu ma ruszyć w kwietniu. Do obsady dołączyli Moses Ingram, Indira Varma, O’Shea Jackson Jr., Simone Kessel, Rupert Friend i Benny Safdie – na ten moment nie wiadomo w jakie role wcielą się wymienieni aktorzy. Joel Edgerton i Bonnie Piesse powrócą do uniwersum w rolach Owena Larsa i Beru Whitesun. Największą perłą w obsadzie jest z pewnością Hayden Christensen, którego obecność w serialu potwierdzono w zeszłym roku. Aktor ponownie wcieli się w rolę Anakina Skywalkera/Lorda Vadera.

Production begins soon on Obi-Wan Kenobi, a special event series coming to #DisneyPlus. pic.twitter.com/9z49eW9Vgx

— Star Wars (@starwars) March 29, 2021

Kogo chcielibyście zobaczyć w serialu o Obi-Wanie? Cieszycie się na powrót Ewana McGregora do roli Mistrza Jedi? W jakie postacie wcielą się Kumail Nanjiani i Sung Kang? Podzielcie się swoimi przypuszczeniami w komentarzach!

Artykuł Kumail Nanjiani, Sung Kang i inni dołączają do obsady serialu o Obi-Wanie Kenobim! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

W poniedziałek Lucasfilm ogłosił kolejną część obsady serialu o Obi-Wanie. Oprócz nowych postaci, w które wcielą się Kumail Nanjiani i Benny Safdie, w serialu powrócą bohaterowie znani z trylogii prequeli, na przykład wuj Owen (Joel Edgerton), ciotka Beru (Bonnie Piesse) oraz Lord Vader/Anakin Sykwalker (Hayden Christensen). Na początku zeszłego roku krążyły plotki o pojawieniu się w serialu jeszcze jednej postaci z prequeli – Jar Jara Binksa, w którego wciela się Ahmed Best.

Z pewnością w koncepcji serialu zaszło wiele zmian od momentu jego ogłoszenia, więc być może w jego pierwotnej wersji Jar Jar miał się w nim pojawić. Ahmed Best rozwiał jednak wszelkie wątpliwości – wyraził chęć ponownego wcielenia się w rolę, jednak ogłosił, że nie pojawi się w serialu.

Thanks for the love, but I will not be in this series. As much as I would’ve loved to be a part of it. But I’m ecstatic to see folks who I love dearly back together doing great things. https://t.co/5bzLq9yslh

— Ahmed BEst (@ahmedbest) March 29, 2021

Myślicie, że Jar-Jar jeszcze powróci do uniwersum? Może pojawi się w nowym sezonie „Mandaloriana”? Napiszcie, co o tym sądzicie w komentarzach!

Artykuł Ahmet Best potwierdza: Jar Jar Binks nie pojawi się w serialu o Obi-Wanie Kenobim! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

W grudniu Lucasfilm podzielił się z fanami planami na najbliższe kilka lat. Wiele z zapowiadanych projektów z pewnością trafi na platformę Disney Plus, jednak oprócz tego Lucasfilm planuje nakręcić kilka filmów. Patty Jenkins została oddelegowana do wyreżyserowania filmu „Rogue Squadron”, zaś Taika Waititi pracuje nad własnym projektem. O trzecim, tajemniczym projekcie nie wspominano podczas prezentacji – wiadomo jednak, że filmem ma zająć się pracujący dla Marvel Studios Kevin Feige.

Mamy dobre wieści – prace nad projektem już rozpoczęto. Michael Waldron, twórca serialu „Loki” został zatrudniony do napisania scenariusza. Gdy zapytano Kevina Feige’a, czy zostało mu powierzone zadanie stworzenia jakiegoś gwiezdnowojennego serialu, ten odparł że nie, gdyż pracuje właśnie nad wcześniej wspomnianym filmem. Wspomniał jednak, że co tydzień czekał z niecierpliwością na premierę kolejnego odcinka „Mandaloriana”.

„Nie, to działka Kathy Kennedy. Moim jedynym wkładem w sektor seriali było czekanie do północy na nowy odcinek ‘Mandaloriana’”!

Jak myślicie, o czym będzie gwiezdnowojenny film stworzony przez Kevina Feige’a? Dajcie znać w komentarzach!

Artykuł Kevin Feige nie pracuje nad żadnym serialem z uniwersum Gwiezdnych Wojen! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Obsada produkcji „Black Adam” ciągle się powiększa. Według portalu The Hollywood Reporter, Marwan Kenzari pojawi się na planie filmu. Na ten moment nie wiadomo jednak, w kogo tym razem wcieli się aktor.

Kenzari dołączył do obsady, w której na ten moment znajdują się Aldis Hodge, Noah Centineo, Quintessa Swindell oraz Dwayne Johnson wcielający się w głównego bohatera – Blacka Adama. Reżyserią zajmuje się Jaume Collet-Serra, a za scenariusz odpowiedzialny jest Adam Sztykiel. „Black Adam” ma wprowadzić do uniwersum DC Hawkmana, Doktora Fate’a i Justice Society of America.

Co sądzicie o dołączeniu Marwana Kenzari do obsady? Macie swoje typy co do tego, w kogo aktor się wcieli? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach!

Artykuł Gwiazda filmu „Alladyn” zagra w „Black Adam”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

W maju otrzymaliśmy informację, że Henry Cavill zagra Supermana w kilku nadchodzących projektach DC. Tytuły konkretnych filmów nie zostały wówczas wymienione, jednak wielu fanów spekulowało, że Cavill gościnnie pojawi się w sequelu „Shazama!” przez zakończenie pierwszej odsłony przygód superbohatera. David F. Sandberg opublikował na Twitterze wpis, w którym przyznał, że to właśnie Cavill miał oryginalnie pojawić się w końcowej scenie, zanim zdecydowano się na zastępstwo.

Ze względu na fabułę pierwszej części „Shazama!”, Sandberg nie wyjawił na social mediach, czy aktor pojawi się w sequelu. Portal Variety donosi jednak, że Cavill nie powróci w roli Supermana w filmie „Shazam! Fury of the Gods”.

Skoro nie zobaczymy Henrego Cavilla w sequelu Shazama, w jakich innych projektach DC może pojawić się Superman? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach!

Artykuł Henry Cavill nie powróci w roli Supermana w sequelu „Shazama”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

„Mandalorian” jest pierwszym gwiezdnowojennym serialem live-action, który zadebiutował w zeszłym roku na platformie Disney +. Nie jest jednak tajemnicą, że już dużo wcześniej George Lucas planował przenieść gwiezdnowojenny świat na ekrany telewizorów. Ojciec Gwiezdnych Wojen stworzył projekt „Star Wars: Underworld”, w którym miał zamiar poruszyć wątek Boby Fetta, wygranie Sokoła Millenium przez Hana Solo, pierwsze dni Imperium i Sojuszu Rebeliantów i wiele wydarzeń mających miejsce między III a IV epizodem sagi. Według doniesień portalu Making Star Wars, Lucas planował obsadzić Wenwortha Millera w roli rycerza Jedi w swoim serialu live-action.

Lucas planował pokazać losy Jedi po wprowadzeniu w życie słynnego Rozkazu 66 – takie samo założenie fabularne przyjęto w animacji „Star Wars: Rebels” oraz w grze „Star Wars: The Fallen Order”. Zanim Miller został gwiazdą serialu „Prison Break” oraz „The Flash”, grał w produkcji „Dinotopia”, której George Lucas był wielkim fanem. Okazuje się, że ojciec sagi tak bardzo polubił aktora, ze postanowił obsadzić go w swoim projekcie. Niestety serial „Star Wars: Underworld” nigdy nie powstał.

Chcielibyście zobaczyć Wentwortha Millera w gwiezdnowojennej produkcji? A może chcielibyście, aby pomysł Lucasa na serial został kiedyś wykorzystany? Dajcie znać w komentarzach!

Artykuł Wentworth Miller mógł zagrać rycerza Jedi! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Doniesienia sugerują, że przygody Fetta będą prequelem „Mandaloriana” – oznacza to, że będzie w nim pokazane życie łowcy nagród przed fabułą hitu Disney+.

Portal The Direct donosi, że Jordan Bolger stara się o rolę w serialu o Boba Fecie. W tym samym raporcie zawarto informację, że serial być może wyjaśni okoliczności rzekomej śmierci Fetta, a  raczej to, jak udało mu się przeżyć upadek do jamy Sarlacca.

Produkcja serialu miała ruszyć w połowie listopada, więc bardzo prawdopodobne, że zdjęcia do serialu już się rozpoczęły. Wielu fanów stwierdziło, że przygody Fetta powinny trafić na srebrny ekran w postaci filmu, jednak Disney stwierdził, że platforma streamingowa Disney + jest przyszłością firmy, więc większość tworzonych produktów będzie dostosowywane właśnie pod platformę.

Na początku tego roku CEO Disneya Bob Iger powiedział, że „priorytetem dla kolejnych Gwiezdnych Wojen będzie telewizja”. Zapewnił, że „Mandalorian” to dopiero początek.

Nowe odcinki „Mandaloriana” pojawiają się co piątek na platformie Disney +. Serial o Boba Fecie nie otrzymał jeszcze daty premiery.

Artykuł Spinoff z Boba Fettem będzie prequelem „Mandaloriana”?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Wielu fanów nadal nie może uwierzyć w to, że Chadwick Boseman przegrał walkę z rakiem. Świat zastanawia się, jak Marvel Studios ma zamiar poprowadzić historię Czarnej Pantery, gdyż postać od początku zdobyła serca fanów uniwersum. Część uważa, że z pewnością któryś z aktorów mógłby kontynuować dziedzictwo Bosemana, jednak pozostali upierają się, że nikt tak dobrze nie wcieli się w rolę T’Challi jak Chadwick.

Plotki sugerują, że Marvel ma zamiar użyć cyfrowej wersji Bosemana, podobnie jak zrobiono to w przypadku Wielkiego Moffa Tarkina w filmie „Rogue One”. W rozmowie z Clarin, Victoria Alonso rozwiała wszelkie wątpliwości w tej kwestii.

Absolutnie nie. Jest tylko jeden Chadwick, niestety nie ma go już z nami. Nasz król odszedł i musimy przemyśleć, jak w odpowiedni sposób go uhonorować i pogodzić się z tym niespodziewanym, okropnym i niezwykle bolesnym wydarzeniem. Chadwick był nie tylko cudownym człowiekiem… Postać, którą stworzył, jest po prostu fantastyczna, wyniósł ją na wyżyny. Jedni mówią, że 2 lub 3 miesiące opóźnienia w produkcji to sporo czasu, jednak my jesteśmy innego zdania. Uważamy, że musimy dokładnie przemyśleć to, co chcemy zrobić, jak chcemy to zrobić i jak odpowiednio uhonorować dziedzictwo Chadwicka.

Jak myślicie, jakie będą dalsze losy Czarnej Pantery? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!

Artykuł Marvel Studios dementuje plotki na temat wykorzystania cyfrowego wizerunku Chadwicka Bosemana! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Już od kilku miesięcy trwały spekulacje na temat tego, jakie postacie pojawią się w 2. sezonie gwiezdnowojennego serialu „Mandalorian”. Już w pierwszym odcinku nowego sezonu zobaczyliśmy naprawdę ikoniczną postać.

Uwaga! W tym momencie pojawią się spoilery z 1 odcinka 2. sezonu „Mandaloriana”! Czytasz na własną odpowiedzialność!

Kiedy Din Djarin wyrusza na poszukiwania innych Mandalorian, dociera do górniczej osady Mos Pelgo, chronionej przez Marshala Cobb Vantha, granego przez Timothy’ego Olyphanta. Szeryf ma na sobie doskonale znaną fanom zbroję Boby Fetta. Vanth tłumaczy, że kupił Beskar od Jawów jakiś czas wcześniej. Zawarł z Mando układ – odda zbroję, jeżeli Djarin pomoże mu zabić Smoka Krayt terroryzującego miasteczko. Łącząc siły z Ludźmi Pustyni, mieszkańcom osady i Djarinowi udaje się zabić bestię.

Kiedy Din i Baby Yoda wracają do Razor Crest przez pustynię, na pierwszym planie pojawia się łysa postać, która obserwuje wędrowców. Po chwili odwraca się – to nikt inny jak Temuera Morrison, aktor który wcielił się w Jango Fetta w Ataku Klonów. Oczywistym wyjaśnieniem tej sytuacji jest to, że Boba Fett przeżył pożarcie przez Sarlacca. Powrót postaci jest naprawdę ciekawym zabiegiem – być może będzie miała wpływ na dalsze losy Baby Yody?

Podoba wam się powrót Temuery Morrisona do roli Łowcy Nagród? Jakie są wasze wrażenia po premierowym odcinku? Dajcie znać w komentarzach!

Artykuł Wielki powrót znanej postaci w 2. sezonie „Mandaloriana”! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.

Po wielu latach spekulacji nad tym, nad jakimi projektami pracują studia Warner Bros. Montreal i Rocksteady, na DC FanDome w końcu ujawniono dwa tytuły gier, które mają ukazać się niebawem – „Gotham Knights” oraz „Suicide Squad: Kill the Justice League”. Przed wielkim ogłoszeniem spekulowano, że studio Rocksteady pracuje nad grą o Supermanie – teraz okazuje się jednak, że nad takim tytułem może pracować Warner Bros. Montreal.

Wiemy, że studio pracuje nad tytułem triple A, a wiele wskazuje na to, że gra będzie się skupiała na postaci Supermana. The Arkham Channel donosi, że studio pracuje nad „trzecioosobową grą akcji z otwartym światem.” Może się okazać, że to faktycznie gra o Człowieku ze Stali. Jednak nawet gdyby chodziło właśnie o ten tytuł, nie mamy co liczyć na to, że szybko trafi na rynek.

Chcielibyście zagrać w grę o Supermanie? Dajcie znać w komentarzach!

Artykuł Otrzymamy grę z Supermanem w roli głównej?! pochodzi z serwisu FLARROW.pl.